Chyba ulegam modzie, no bo jak wytłumaczyć to, że pomimo ,że nie mam żadnych dodatków w mieszkaniu w kolorze niebieskim,nawet nie jest to mój ulubiony kolor , ozdobiłam herbaciarkę właśnie niebieskościami?? Jak nic uległam obowiązującym trendom i nawet mi to nie przeszkadza ;)
Grunt,że w końcu mam gdzie poukładać herbatki, a o niebieskim myślę coraz cieplej :)
Serdecznie pozdrawiam:)
Kulinia
No i dobrze i to bardzo dobrze ze uległaś bo ten zestaw kolorów jest wspaniały ,skrzyneczka bardzo mi się podoba :-))
OdpowiedzUsuńPrzepiękna herbaciarka
OdpowiedzUsuńŚliczna skrzyneczka!
OdpowiedzUsuńBym Ci tu pogroziła paluszkiem ( na żarty oczywiście ;-) ) bo niebieski to mój ulubiony kolor...
Ale myślę, że wszyscy tak mamy, że ciągle nam się te gusta zmieniają!
:-)
Ja za to bardzo lubię niebieski, prześliczna skrzyneczka :) Pozdrawiam również z Holandii :)
OdpowiedzUsuńOooo! Niebieski nie jest łatwym kolorem w decou. Tu wygląda świetnie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Autorkę:)
No i dobrze, bo efekt jest fantastyczny!
OdpowiedzUsuńFajny pomysł, świetny efekt :-)
OdpowiedzUsuńSliczna herbaciarka:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Asia