czwartek, 29 marca 2012

Drugie życie wieszaka

 Potrzebowałam gazetnik do dość nietypowego pomieszczenia jakim jest... ubikacja ;) Do szału doprowadzały mnie ulubione  gazety męża rzucone na podłogę. Szperając w necie znalazłam to " wieszak" i spodobało mi się ;)
  Wieszak miałam, trochę farby, motyw, trochę czasu i gazetnik jak malowany zawisł na ścianie :D

 Kochane dziękuję za odwiedziny i komentarze :) Witam również nowe obserwatorki, rozgośćcie się :)

poniedziałek, 26 marca 2012

Błękitne w czerwone kropki

Nowych prac nie mam, a raczej nie mogę ich jeszcze Wam pokazać, ale przeglądając zdjęcia znalazłam jedno z literkami , które uszyłam w ramach prezentu urodzinowego.


 p.s. pamiętacie o łapaniu licznika?

Pozdrawiam kulinia :)

poniedziałek, 19 marca 2012

Chciałam i mam :)

Sekretarzyki podobały mi się od zawsze. Od jakiegoś czasu przymierzałam się do zakupu takowego, ale albo nie było miejsca na jego ustawienie albo cena jak dla mnie za wysoka w stosunku do stanu. Aż pewnego dnia mąż przypadkiem znalazł idealny, w świetnym stanie i do tego za grosze :) Dobrze,że lubi spełniać moje zachcianki i pomimo ,że "nie widział " tego mebla u nas kupił go :)
 Sekretarzyk wymagał jedynie przemalowania, więc na przekór utrzymującego się marazmu zakasałam rękawy i w kilka dni dokonała się przemiana. Wyszło tak jak chciałam i jestem mega zadowolona, a i mężowi taka wersja się podoba :)
 Być może jeszcze jakoś delikatnie go ozdobię, ale to z czasem. Na razie podoba mi się tak jak jest.


    Tak wyglądał przed ...

pozdrawiam słonecznie
kulinia :)

Odwiedziliście mnie

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...