poniedziałek, 26 listopada 2012

Frywolny komplet :)

Witajcie :)
Bez zbędnego rozpisywania się ... Chcę Wam tylko pokazać pierwsze (poza kwiatkami) frywolitkowe twory.
Z ciekawości czy się uda, zrobiłam bransoletę i naszyjnik :)
Ja jestem zadowolona z efektu , tym bardziej ,że w tempie błyskawicznym komplet zmienił właścicielkę :)

 A teraz uciekam dziergać bombki :)
 Miłego dnia :)
Kulinia

14 komentarzy:

  1. Przepiękne! Podziwiam, bo samej byłoby mi pewnie trudno coś takiego zrobić. Czekam z niecierpliwością na następne Twoje dzieła :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nic dziwnego ze juz ma nowa wlascicielke :) sliczny jest! bardzo ci sie udal :) podziwiam, pozdrawiam, e.

    OdpowiedzUsuń
  3. Komplecik super, aż nie do uwierzenia, że to pierwsze Twoje prace:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny komplet :D Ja nadal na etapie kwiatków, ale na czółenku. Korci mnie igła, ale jakoś nie mogę się zdecydować.

    OdpowiedzUsuń
  5. O rety, prześliczny komplecik...popatrzę sobie jeszcze:)

    OdpowiedzUsuń
  6. No proszę, a niby nie umiała frywolitkować:) Żartownisia!
    Super komplet, choć ja za biżuterią frywolitkową nie przepadam.

    OdpowiedzUsuń
  7. No nie dziwię się, że od razu znalazła się chętna :)

    OdpowiedzUsuń
  8. powiem tylko tyle - WOW! cudny!

    OdpowiedzUsuń
  9. Prezentuje się pięknie, od kiedy śmigasz czółenkami: kiedyś też robiłam koronki do bielizny stołowej - biżuterii nigdy:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczne frywolitki!!! Podziwiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. komplecik śliczny. brawo!!!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i Twój komentarz :)

Odwiedziliście mnie

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...