Wczoraj mieliśmy dzień urodzinowy. Córa szła na imprezę do szkolnej koleżanki, a my do bliskiej znajomej. Miałyśmy z młodą mały problem z wymyśleniem co sprezentować jubilatkom. W końcu stanęło na etui na telefon dla koleżanki córki i striptzerze dla naszej znajomej ( w końcu coś się dziewczynie od życia też należy ;) ) Oczywiście do pracy zabrałam się w ostatniej chwili czyli wczoraj. Na szczęście udało mi się zdążyć i prezenty zostały dostarczone tuż przed tym jak nas wszystkich ułożyło paskudne choróbsko :(
śliczne etui, a striptizer rozbrajający i pewnie smakowity;)
OdpowiedzUsuńbuhahhahah striptizer mnie powalił:D
OdpowiedzUsuńgość rozbrajający jest!
OdpowiedzUsuńfrancom chorobowym się nie dawać! Do zdrowia wracać!
buhahaha
OdpowiedzUsuńgratuluje pomysłu
bardzo pomysłowe prezenty :)
OdpowiedzUsuńzdróweczka życzę ...
trzymaj się cieplutko
LOllllll! Strptizer do schrupania ;)
OdpowiedzUsuń