poniedziałek, 8 listopada 2010

Komórczak i striptizer

Wczoraj mieliśmy dzień urodzinowy. Córa szła na imprezę do szkolnej koleżanki, a my do bliskiej znajomej. Miałyśmy z młodą mały problem z wymyśleniem co sprezentować jubilatkom. W końcu stanęło na etui na telefon dla koleżanki córki i striptzerze dla naszej znajomej ( w końcu coś się dziewczynie od życia też należy ;) ) Oczywiście do pracy zabrałam się w ostatniej chwili czyli wczoraj. Na szczęście udało mi się zdążyć i prezenty zostały dostarczone tuż przed tym jak nas wszystkich ułożyło paskudne choróbsko :(

6 komentarzy:

  1. śliczne etui, a striptizer rozbrajający i pewnie smakowity;)

    OdpowiedzUsuń
  2. buhahhahah striptizer mnie powalił:D

    OdpowiedzUsuń
  3. gość rozbrajający jest!
    francom chorobowym się nie dawać! Do zdrowia wracać!

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo pomysłowe prezenty :)
    zdróweczka życzę ...
    trzymaj się cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  5. LOllllll! Strptizer do schrupania ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i Twój komentarz :)

Odwiedziliście mnie

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...