niedziela, 20 października 2013

Sekretarzyk nr2

Po 1,5 roku czekania, drugi z kolei sekretarzyk, doczekał się liftingu (tutaj pokazałam pierwszy). Tym razem w porę przypomniałam sobie o zrobieniu zdjęcia przed... :)
Zatem bez zbędnego gadania zapraszam do obejrzenia zdjęć, a trochę ich będzie...










Pracowałam przy nim bite dwa tygodnie, ale myślę ,że było warto :)

p.s widzę,że moja rozdawajka nie wzbudziła Waszego zainteresowania :( ...  może jednak znajdzie się jeszcze kilka chętnych?

Pozdrawiam
Kulinia

17 komentarzy:

  1. Praca przebojowa! Efekt piorunujacy :) Moge sobie wyobrazic jakie mnostwo pracy wlozylas w ten skeretarzyk. Sama przemalowalam kilka mebelkow, od poczatku, od szlifowania, wiec mam troche rozeznania...Podziwiam i pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo elegancki mebelek ! Podoba mi się kształt i nowa kolorystyka.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny i wytworny, bardzo mi się podoba jego nowy image :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Włożyłaś w renowację sporo pracy, ale - tak jak napisałaś - warto było! Mam wrażenie, że ten sekretarzyk ma więcej detali niż poprzedni. A co do cuksów, to widziałam je - świetne, ale ja nie dekupażuję, więc stwierdziłam, że nie będę zabierać miejsca pasjonatom dekupażu:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczny mebel! Gdzie go znalazłaś? Wygląda jak nowy
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetnie się spisałaś. Kawał dobrej roboty, efekt powalający!

    OdpowiedzUsuń
  7. :-O efekt wspaniały gratuluje :) Kulinia masz ci rączkę do tworzenia pieknych rzeczy :-)))))

    OdpowiedzUsuń
  8. Wspaniała przemiana!Fantastyczny sekretarzyk:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Sekretarzyk wygląda naprawdę efektownie, dałaś mu drugie życie :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  10. WOW!!! Genialnie wyszedł! Teraz jest przepiękny! Widać, że włożyłaś dużo pracy, ale warto było:)

    OdpowiedzUsuń
  11. mówisz, że dwa tygodnie nad nim pracowałaś? to ja Ci powiem, że ja często nad małymi rzeczami nie potrafię pracy skończyć w ciągu dwóch tygodni ;) pomijając fakt, że oczywiście czasami nie mogę się zmobilizować, żeby najzwyczajniej w świecie po prostu usiąść przy decou i podłubać ;)))
    z przyjemnością obejrzałam jeszcze raz sekretarzyk, ze szczegółami i zdania nie zmieniam - świetna przemiana!
    mówisz rozdawajka? musiałam przegapić, więc idę poszukać!

    OdpowiedzUsuń
  12. Dla mnie to prawdziwe cudeńko:) Wspaniały efekt uzyskałaś:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Sekretarzyk ... coś niesamowitego- dech zapiera Twoja praca. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetny efekt uzyskałaś, sekretarzyk zdecydowanie zyskał na lekkości. Ale mam pytanie - czy przed malowanie zdzierałaś cały stary lakier czy tylko porządnie zmatowiłaś?
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękny sekretarzyk! I jak dopracowane szczegóły :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Sekretarzyk wygląda po przemianie elegancko i bardzo efektownie,lubię takie zestawienia kolorów :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i Twój komentarz :)

Odwiedziliście mnie

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...