Jednak, żeby nie zanudzić Was zbyt dużą ilością zdjęć pokażę tylko lampki z odzysku czyli z butelek. Tutaj pokazywałam moją pierwszą taką lampkę i już wtedy wiedziałam, że jeszcze powstaną podobne.
ta jest moją faworytką
a ta pasuje do pokoju dziewczynki
Serdecznie witam nowych obserwatorów, miło mi ,że zechcieliście zostać u mnie na dłużej :)
Słońca i ciepełka życzę Wam i sobie .
Kulinia
Pierwsza buteleczka strasznie mi się podoba. Właśnie ona wg mnie pasuje najbardziej do takiego abażuru, ale wszystkie są piękne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Mnie wszystkie ogromnie się podobają, choć przyznać muszę, że Twoja faworytka jest i moją faworytką!
OdpowiedzUsuńpo pierwsze bardzo podobają mi się klosze jakie dopasowałaś do lampek :) ale oczywiście same podstawy są również piękne - właściwie każda z lampek w odpowiednim wnętrzu będzie się dobrze prezentowała :)
OdpowiedzUsuńFajna, ale pierwsza naj :)
OdpowiedzUsuńTa z ważkami, ta z ważkami!!!!!! cudeńko piękne:)
OdpowiedzUsuńPiękne!!!!
OdpowiedzUsuńWspaniałe te lampki!
Cudne wszystkie,ale moja faworytką jest pierwsza:)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się pomysł a całość prezentuje się rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuń