środa, 5 sierpnia 2009

Coraz bliżej teraźniejszości

 Ostatnia porcja wyprodukowanych rzeczy. Tym razem ubrania, które szyłam pełna obaw  o rezultat, ale chyba nie wyszło tak źle ;)
Sukienka

moja ulubiona bluzka ''maskujaca", ukrywa to co powinna  :)

i ostatnio skończona tunika, niestety dużo lepiej prezentuje się na manekinie niż na właścicielce, ale do chodzenia "po domu" może być

Zapomniałabym o torebce uszytej dla córki, specjalnie na przenośną grę

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny i Twój komentarz :)

Odwiedziliście mnie

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...