Na szybko musiałam zrobić skrzynię na "skarby" dla naszego znajomego.
Zdjęcie robiłam tuż przed zapakowaniem prezentu, do tego wieczorem i niestety z kilku, tylko na tym jednym w miarę wyraźnie widać efekt moich wypocin.
Skarb stanowiły nie butelki, jak sugeruje motyw, a kryształowe kieliszki, które kolekcjonuje Eugeniusz ;)
Małżonkę jego ,obdarowałam z kolei, błękitnym okrąglaczkiem
Dziękuję za poświęconą uwagę, życzę samych przyjemnych letnich dni i do następnego razu :D
Kulinia
swietna skrzynia, szkoda ze nie zdazylam zobaczyc jej na zywo:-)
OdpowiedzUsuńmi też się skrzynia podoba, wyszedł Ci na niej świetny napis, jeśli to nie sekret, to poproszę o wskazówki jak takowy zrobić :) całość świetnie skomponowana!
OdpowiedzUsuńa na pocieszenie (z pewnością marne...) mogę tylko powiedzieć, że w PL też pogoda wakacyjna nie rozpieszcza... ale najważniejsze, żeby była chociaż pogoda ducha :)))
Napis to transfer z wydruku atramentowego, przeniesiony za pomocą zmywacza bezacetonowego do paznkoci ;) Troszkę go podmalowałam jeszcze farbą by był wyraźniejszy.
UsuńNo to mamy tą sama pogodę! U nas też "czasem słońce, czasem deszcz" ;)
OdpowiedzUsuńSkrzynka rewelacyjna, a podusia - obłędna! Musiałaś się nad nimi nieźle napracować :)
Genialna poduszka,pewnie bardzo pracochłonna ..Skrzyneczka cudna :)
OdpowiedzUsuńOj udane prezenty, bardzo udane. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńU nas też codziennie pada, trochę już mnie to zaczyna nużyć. Okrąglaczek taki elegancki! Cudeńko.
OdpowiedzUsuń