Dziecię me starsze spędza ok 7 godzin dziennie w szkole. Trzeba wiec ją solidnie wyposażać w kanapki, owocki, warzywka. Niestety w zwykłe pudełko śniadaniowe mieści się jedna kanapka, a gdzie druga? Gdzie jabłuszko, bananek, małe pomidorki? Od dzisiaj wszystko mieści się do jednej sniadaniówki :) Pomysł podpatrzyłam kiedyś na jakimś zagramanicznym blogu, ale nie pamiętam gdzie. Podszewka z wodoodpornej "ceraty" bawełnianej.
EDIT:
Dziekuję za miłe słowa, nie macie pojęcia ile one dla mnie znaczą :)
Ula, Gazynia, mam jedynie jeszcze zdjęcie z fragmentem srodka.
Wow, fantastyczne.
OdpowiedzUsuńMojemu na razie wystarcza zwykłe plastikowe ;)
Ale jak będzie spędzał w szkole więcej czasu to kto wie, czy się nie pokusze o takie :)
Wygląda naprawdę zachwycająco.
super pomysł i rewelacyjne dla szkolnych dzieciaków!
OdpowiedzUsuńa środeczek jeszcze pokaż!
OdpowiedzUsuńsuper!!! Ładna ta tkanina:) O właśnie i ja tez poproszę o pokazanie środeczka;)
OdpowiedzUsuńpiękny środeczek :D
OdpowiedzUsuńSuper śniadaniówka, mam zamiar uszyć coś podobnego dla młodej jak pójdzie do szkoły. :)
OdpowiedzUsuńA czy to nie homemadebyjill ten blog? ;)