piątek, 6 sierpnia 2010
Powrót
Nie wiem od czego zacząć pisanie po tak długiej przerwie. W ciągu ostatnich 3 miesięcy troszkę się działo- Komunia córki, remont i przeprowadzka do nowego domu, wizyty wakacyjne rodziny i znajomych , na hobby czasu ani ochoty nie było wcale.
Ale teraz już i czas i chęci coraz większe na robótkowanie przychodzą. Parę rzeczy czeka pozaczynanych na dokończenie. Jednak by post nie był goły pochwale się tortem jaki zrobiłam na uroczystość pierworodnej. Dzieło sztuki to to nie jest, ale co tam, grunt że Najważniejsza była zadowolona ;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
i nie mieliście obiekcji, by to cudo ciąć? Zauroczyło mnie!
OdpowiedzUsuń