niedziela, 27 grudnia 2009
Święta...święta i... po świętach
czwartek, 24 grudnia 2009
Świątecznie
Jest taka noc, na którą człowiek
czeka i za którą tęskni. Jest taki
wyjątkowy wieczór w roku, gdy
wszyscy obecni gromadzą się
przy wspólnym stole, Jest taki
wieczór, gdy gasną spory,
znika nienawiść… Wieczór,
gdy łamiemy opłatek, składamy
życzenia… To noc wyjątkowa…
Jedyna… Niepowtarzalna…
Noc Bożego Narodzenia…
Wszystkiego najlepszego na te święta kochani
Prezent niespodzianka
Tak oto prezentuje się niespodzianka, którą dostałam od Silanny.
Wymiankę organizowałyśmy sobie na moim ulubionym forum Po godzinach
sobota, 12 grudnia 2009
Krzyżykowo
Nie mam ostatnio zbyt wiele czasu na robótkowanie, ale coś tam sobie powolutku haftowałam. Powstał obrazek dla pewnej bardzo wygadanej dwulatki. Niedługo pojedzie do Polski i mam nadzieję, że się spodoba...
Wzorem podzieliła się ze mną Gazynia , prawda, że jest śliczny ?
Dostałam też prezent w związku z zabawą wymiankową na forum robótkowym. Na razie tajemnicą jest od kogo i co dostałam ;) Wielki finał dopiero jak wszystkie forumki otrzymają swoje paczki, czyli w okolicach Świąt.
wtorek, 1 grudnia 2009
Prawie jak Tilda
Powstała już jakiś czas temu , ale długo czekała na ubranie. W końcu jednak doczekała się zgrzebnej sukienki i może się zaprezentować światu.
Tadaaam... oto moja pierwsza lalka a'la Tilda o imieniu Matylda :D
piątek, 20 listopada 2009
Na dobry początek weekendu :))...
... dostałam dzisiaj paczkę- niespodziankę w zwiazku z moją pierwszą zabawą wymiankową u Agnieszki .
Prezent dla mnie przygotowała Ania .
Bardzo Aniu Ci dziękuję, wszystko bardzo mi sie podoba, wiele radości sprawiłaś mi w ten pochmurny listopadowy dzień :)
Sami zobaczcie jakie cudeńka czekały na mnie w kopercie
...piękna kartka
...i tajemnicze pudełeczko...
...a w środku...
niedziela, 15 listopada 2009
Mitenki
Od czasu do czasu lubię zrobić coś na drutach lub szydełkiem. Ostatnio złapałam to drugie w łapki i tak oto w expresowym tempie powstały mitenki na łapki mojej córki a potem doszła jeszcze opaska ;)
czwartek, 29 października 2009
Zakładki
Wreszcie przeszłam z myślenia do czynu i dzięki temu w końcu mam zakładkę do książki,a nawet dwie :D
wtorek, 20 października 2009
Z innej beczki
Parę dni temu moja serdeczna koleżanka obchodziła urodziny.
Ponieważ nie miałam ani czasu , ani natchnienia ,żeby jej coś "zmajstrować" fajnego, upiekłam po prostu tort i ozdobiłam masą marcepanową. Efekt moich wypocin poniżej :)
środa, 16 września 2009
W żółwim tempie...
Od dłuższego czasu dziubię obrazek dla mojego małego maniaka motoryzacji. Tempo mam iście żółwie. Miałam nadzieję,że uda mi się skończyć przed przeprowadzką, ale nie ma najmniejszej szansy, bo przeprowadzka za dwa tygodnie, a obrazek ledwie zaczęty. Zresztą zdjęcie mówi samo za siebie ;)
poniedziałek, 24 sierpnia 2009
Wakacje,wakacje i po wakacjach
Wyjątkowo szybko minął mi tegoroczny czas laby, ale nie ma tego złego ... Jak chociaż jeden dzieć w szkole siedzi mam więcej czasu na swoje sprawy:D
W ramach pożegnania wakacji wybraliśmy się do Apenheul (taki małpi gaj), fajnie było popatrzeć na różne rodzaje małp dostepnych na wyciągnięcie ręki.
i jeszcze sobotnie niebo nad morzem
sobota, 15 sierpnia 2009
Metryczka skończona
Metryczka jeszcze raz, tym razem skończona. Nie udało mi się kupić odpowiedniej ramki, bo obrazek jest sporawy ( 30 x 25 cm ) i póki co wsadziłam go w antyrame. Biorąc pod uwagę fakt,że to mój pierwszy haft, to jestem bardzo zadowolona ;)
W listopadzie kolejny dzieciaczek przyjdzie i na świat, więc z moim tempem pracy muszę sie już zabierać do roboty ;p
czwartek, 13 sierpnia 2009
W końcu coś nowego
Mogę sie już chyba pochwalić moim pierwszym w życiu haftem krzyżykowym. Jeszcze nie jest skończony, ale mało mu brakuje. Muszę przyznać,że haftowanie bardzo wciąga i mimo,że jest tak czasochłonne, to już planuję kolejne prace ;)
środa, 5 sierpnia 2009
Coraz bliżej teraźniejszości
Sukienka

moja ulubiona bluzka ''maskujaca", ukrywa to co powinna :)
i ostatnio skończona tunika, niestety dużo lepiej prezentuje się na manekinie niż na właścicielce, ale do chodzenia "po domu" może być

Zapomniałabym o torebce uszytej dla córki, specjalnie na przenośną grę
wtorek, 4 sierpnia 2009
cd wspomnień
W swoim dorobku mam też Mei Tai. Ogromnie żałuje, że tak późno je odkryłam i męczyłam się nosząc małego w zwykłym nosidle.
Po uszyciu pierwszego dla siebie ( może kiedyś go pokażę), z rozpędu zrobiłam jeszcze dwa. Przydadzą się na prezenty dla maluchów moich koleżanek :)
MT 1
MT 2
poniedziałek, 3 sierpnia 2009
Powrót do przeszłosci...
osobista bardzo pakowna torba z drukowanego sztruksu
tę uszyłam na prezent dla koleżanki, zdjęcie było robione tuż przed wyjściem i jest jedynym jakie mam
"kieszonkowy" przewijak

notes
cdn...
Trzy,cztery,start...
Ponieważ lubię śledzić blogi robótkowe i nie tylko, postanowiłam i ja spróbować swoich sił w blogowaniu ;).
Nie będzie to strona poświęcona jednej tematyce, zbyt wiele rzeczy mnie interesuje. W zależności od "fazy" w której się znajduję: szyję, szydełkuję , drutuję, robię decu. Aktualnie próbuję swoich sił w hafcie krzyżykowym ( niedługo pochwalę się pierwszym). W kolejce na swoją "fazę" czeka fimo, scrap i wiele innych.